Kolagen opinie

Czy tego chcemy, czy nie, nasza skóra starzeje się z roku na rok. I nawet najdroższe zabiegi medycyny estetycznej nie są w stanie tego powstrzymać. Jednak istnieją sposoby na bardzo efektywne zmniejszenie oznak starzenia, na odbudowę skóry i tym skutecznym sposobem jest kolagen, ale… musicie znać o nim prawdę.

Z pewnością większość z Was słyszała o kolagenie, ale nie każda z Was wie czym tak naprawdę jest ta substancja. Kosmetyki w drogeriach bardzo często są oznaczane wielkimi literami jako “kody młodości z kolagenem”, choć często tego kolagenu w składzie prawie nie ma, albo jest on gorszej jakości (czyli hydrolizat kolagenowy). Marki kosmetyczne wykorzystują nasze zaufanie do kolagenu jako kodu młodości i chętnie oklejają tym hasłem swoje produkty. Jaka jest prawda?

Czy zdajecie sobie sprawę z tego, że chyba w większości kremów odmładzających składnikiem głównym jest… gliceryna? Większość kremów anty-ageing opiera się o glicerynę, która nawilża ale…. nie ma nic wspólnego z odbudową skóry i realnym powstrzymaniem procesów starzenia, których fundamentalnym powodem jest utrata kolagenu. Nic nie zastąpi w skórze kolagenu lepiej niż sam kolagen. Jednak musi to być kolagen przenikalny i aktywny biologicznie. Różnica między zastosowaniem takiego kremu z gliceryną, a prawdziwego kolagenu to jak założenie gorsetu wyszczuplającego vs realne zrzucenie wagi dzięki diecie i ćwiczeniom.

Kolagen jest naturalnym budulcem skóry, podobnie jak kwas hialuronowy czy melanina. Stosując prawdziwy i co ważne aktywny biologicznie kolagen niczego nie udajemy, to nie jest suplementacja czy próba stymulacji czegoś, wpłynięcia na jakieś procesy odgórnie, to jest po prostu dostarczenie skórze tego co do 25 roku życia jest jej naturalnym procesem organizmu ale później ten proces zwalania, wygasa. Nawiązując jeszcze do kremów „odmładzających” – większość z nich opiera się na glicerynie, ewentualnie co gorsza na innym składniku nawilżającym jedynie powierzchniowo, do tego dorzucą kilka witamin, olejków i haseł marketingowych i voila mamy krem odmładzający. A tak naprawdę mamy zwykły krem nawilżający za 3 x większą cenę.

Są na rynku także “produkty kolagenowe”, które faktycznie zawierają w sobie kolagen. Natomiast jeśli dotrzecie do składu INCI, to znajdziecie tam już tyle konserwantów, że ten kolagen dawno przestał być żywy, a stał się jedynie nawilżającą żelatyną… zakładając oczywiście, że mówimy o kolagenie rybim, bo ten zwierzęcy w ogóle nigdy nie ma szans na bycie aktywnym ani wchłonięcie w skórę.

Żaden kosmetyk sprzedawany w drogerii czy nawet w aptece nie jest w stanie być aktywnym biologicznie produktem bo musiałby być trzymany w odpowiedniej temperaturze – a nie jest. Więc nawet jeśli mamy produkt z kolagenem i nawet jeśli jest on rybi to jest nafaszerowany konserwantami bo inaczej nie ustałby na półce w sklepie, a to wyklucza jego aktywność biologiczną. Brak aktywności biologicznej to brak wchłaniania, produkt staje się nawilżającą powierzchniowo żelatyną.

Oryginalny i skuteczny kolagen kupicie W SKLEPIE NANO COSMETICS

Moje wrażenia po używaniu kolagenu

Po pierwszym użyciu kolagenu moje wrażenie na drugi dzień było “ale mam gładką cerę!”. Specjalnie nałożyłam kolagen tylko na pół twarzy, aby móc zauważyć i poczuć różnicę. To niesamowite, że już po jednym zastosowaniu ma się poczucie cery gładkiej jak jedwab. Z każdym dniem jest coraz lepiej. Aby skóra mogła się faktycznie nasycić i odbudować za pomocą dostarczania kolagenu potrzeba około 3 lub 4 miesięcy. Jeszcze nie minęło tyle czasu, od kiedy używam ten kolagen, ale bardzo szybko zauważam różnicę w wyglądzie cery. Mam świadomość, ze daje skórze nie podróbki kuracji odmładzających, ale to, czego skóra faktycznie potrzebuje do odmłodzenia czyli kolagen.

Do wyboru są trzy rodzaje kolagenu NanoCollagen. Pierwszy to NanoCollagen Pure numer 1. W składzie Pure większość stanowią naturalne białka kolagenowe, całkowicie pozbawione sztucznych dodatków oraz innych zbędnych wypełniaczy. Można go używać nie tylko do twarzy, ale również na… nogi, ponieważ pomaga w walce z cellulitem. Używałam głównie kolagenu numer 1 czyli Pure, czasem nałożyłam kolagen numer 2 czyli Oat Lipid. Do wyboru jest jeszcze kolagen numer 3 dla skóry dojrzałej.

Ten z numerem 2 czyli Collagen Active Gel Oat Lipid to kolagen w żelu wzbogacony o wysokiej jakości naturalny olej pozyskiwany ze specyficznej odmiany owsa. Lipid jest naturalnym emolientem, czyli środkiem, który pomaga utrzymać odpowiednie nawilżenie skóry, natłuszcza ją, niweluje podrażnienia. Jest szczególnie polecany osobom ze skórą atopową i suchą, na którą produkt ten działa przeciwzapalnie. Tworzy na powierzchni skóry niewidoczny płaszcz ochronny zapobiegający nadmiernej utracie wody i zapewnia długotrwałe uczucie komfortu. Ja nie mam żadnych problemów skórnych, dlatego skupiam się na używaniu kolagenu numer 1 czyli Pure. Dlaczego używam na zmianę z kolegenem numer 2 Oat Lipid? Ponieważ jest idealny dla skóry naczynkowej, a taką cerę właśnie posiadam.

Dla skóry dojrzałej przeznaczony jest kolagen numer 3 NanoCollagen Active Gel Hialuronic NMF. Jak już z nazwy można wyczytać, w składzie znajduje się połączenie kolagenu oraz kwasu hialuronowego z kompleksem składników NMF (Natural Moisturizing Factor) – komponentów, które stanowią jeden z najważniejszych budulców skóry i odpowiadają za jej uwodnienie, a także widoczne opóźnienie procesu starzenia się. Kwas hialuronowy to drugi, po kolagenie, najważniejszy składnik nawilżający w skórze. Z wiekiem jego ilość maleje, co skutkuje utratą jędrności i sprężystości. Regularne stosowanie kolagenu w żelu Active Gel Hialuronic pozwoli zahamować proces starzenia się skóry.

Dlaczego warto stosować oryginalny kolagen?

Zanim rozpoczęłam swoją kurację kolagenem Nano Collagen, moja wiedza na temat kolagenu nie była aż tak bogata. Nie zdawałam sobie sprawy, że producenci kremów z kolagenem aż tak bardzo nabijają swoich klientów w butelkę. Nie wiedziałam, że kolageny są różne i sam fakt obecności kolagenu w kremie o niczym jeszcze nie świadczy. Nie wiedziałam, że obecność konserwantów w kremach tak naprawdę niweluje wszelkie dobroczynne działanie kolagenu. Warto dotrzeć do faktów, do prawdy, aby zafundować sobie prawdziwą, niepodrobioną i medycznie potwierdzoną kurację odmładzającą za pomocą oryginalnego kolagenu Nano Collagen.

Przemawia za tym skład produktu oraz właściwości prawdziwego kolagenu, który nie jest zagłuszony chemicznymi konserwantami. Kiedy nasza cera starzeje się, tak naprawdę jedyne czego potrzebuje to kolagen, czyli naturalny budulec skóry. Tracimy kolagen, nasza skóra starzeje się, traci sprężystość. Dostarczamy kolagen, przywracamy chociaż częściowo młody i piękny wygląd skóry, odbudowujemy ją i w jakimś sensie zatrzymujemy czas. Długo można by o tym opowiadać, ale najlepiej sprawdzić kolagen na własnej skórze. Pamiętajcie, że do prawdziwej odbudowy potrzeba około 3 lub 4 miesięcy, ale warto poczekać.