Dowiedz się podstawowych rzeczy o przygotowaniu do uprawiania nowej dyscypliny sportowej i zacznij z satysfakcją, a nie szybkim zniechęceniem. Na pewne wyniki potrzebny jest czas, ale jeżeli będziemy konsekwentni, to efekty zawsze przyjdą. Sport ważny jest szczególnie w naszym pokoleniu.

Jak zacząć uprawiać nowy sport?

Żyjemy w świecie, w którym po prostu warto uprawiać sport. Prowadzimy osiadły tryb życia, pracujemy przed komputerem i dosłownie wszędzie poruszamy się, wykorzystując samochód. Organizm ludzki z kolei można porównać do maszyny – nieużywany marnieje. Dlatego każdy powinien się regularnie ruszać. Niekiedy wystarczy poświęcić godzinę lub dwie w ciągu tygodnia i to wystarczy, żeby czuć się zdrowym, rześkim i sprawnym. Niestety dla wielu osób wdrożenie się w nową aktywność fizyczną jawi się niczym najlepsze kasyno online – uda się albo nie uda. Większość osób rezygnuje już w pierwszym tygodniu, a sport to nie gra losowa. Jeśli podejdzie się do niego w odpowiedni sposób, to można wyłącznie wygrać.

Dlatego warto dowiedzieć się przede wszystkim jak zacząć uprawiać sport. Z jednej strony może się to wydawać banalnie proste, ale jak się okazuje, większość osób robi to źle. W dalszej części artykułu wyjaśnimy, jak przygotować się do uprawiania nowej dyscypliny sportowej i jakich błędów należy się wystrzegać.

1. Zastanów się nad celami, które chcesz osiągnąć

Pierwszą kwestią, jaką należy rozważyć, jest oczywiście cel. Jeżeli ktoś chce zacząć ćwiczyć, bo tak chce jego partner/ka, mama, kolega, to najprawdopodobniej szybko mu się to znudzi. Ćwiczący muszą wyznaczać sobie cele. Może to być:

• zrzucenie nadmiaru tłuszczu,
• poprawa sylwetki,
• zwiększenie wytrzymałości/siły,
• poprawa ogólnego stanu zdrowia,
• przyspieszenie metabolizmu.

Wystarczy wybrać coś takiego, co rzeczywiście chce się osiągnąć, a trudne początki z pewnością będą łatwiejsze. Trening bywa ciężki, wyczerpujący i zniechęcający. Każdy ćwiczący przeżywa momenty zwątpienia i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Najważniejsze jest, żeby się nie zniechęcić, a wyznaczony cel z pewnością w tym pomoże.

Drugą kwestią, dla której warto zastanowić się nad swoim celem, jest wybór dyscypliny sportowej. To głównie od tego zależy, po jaki rodzaj wysiłku się sięgnie.

1. Wybierz interesującą Cię dyscyplinę sportową

Polacy wybierają wiele różnych dyscyplin sportowych i z pewnością praktycznie każdy jest w stanie wskazać przynajmniej kilka takich, które są uprawiane przez jego znajomych. Najpopularniejsze to bieganie, siłownia, jazda na rowerze, pływanie, crossfit, piłka nożna. Warto dogłębnie przemyśleć wybór, ponieważ każda dyscyplina znacząca różni się od kolejnej i w inny sposób wpływa na organizm osoby, która ją uprawia.

Najlepiej dobrać dyscyplinę sportową zgodnie z celami, jakie chce się osiągnąć:

Jak widać, każde ćwiczenie pomoże osiągnąć podobne cele, ale jeżeli ktoś bardziej skupia się na czymś konkretnym, to warto wybrać tak, żeby główne cechy danej dyscypliny pokrywały się z wyznaczonym celem. Dzięki temu szybciej zauważy się rezultaty i pojawi się satysfakcja, która zachęci do dalszych treningów.

1. Nie przeszarżuj

Dlaczego większość ludzi nie przetrwa próby czasu z wybraną dyscypliną sportową? Bo chce za dużo. Nasze ciało musi się dostosować do nowych warunków. Jeżeli ktoś prowadzi osiadły tryb życia, a pracuje przed komputerem i nagle zdecyduje, że przebiegnie pięć kilometrów, to może i sobie poradzi, ale będzie to tak dużym obciążeniem fizycznym i psychicznym, że kolejny trening będzie go po prostu przerażał. Czasem wystarczy dowiedzieć się jak zacząć ćwiczyć w domu i to w zupełności wystarczy w pierwszym miesiącu. Zamiast próbować bić rekordy z każdym kolejnym treningiem, lepiej jest spokojnie wdrażać się w sportowy tryb życia i regularnie, ale na spokojnie, zwiększać intensywność oraz jakość ćwiczeń. Kiedy zauważy się, że wdrożone ćwiczenia już tak nie męczą, to można zastanowić się nad kolejnym etapem.

Warto tutaj także zaznaczyć, że wygórowane oczekiwania co do treningu, najczęściej przynoszą odwrotny skutek. Warto to rozważyć pod względem dwóch istotnych czynników:

1. 1. Strefy tętna. Jeżeli uprawianym sportem ma być bieganie, a celem zwiększenie wydolności organizmu, to wcale nie trzeba od razu biegać z tempem 8-10 kilometrów na godzinę. Osoba rozpoczynająca trening musi osiągnąć pułap 60-70% maksymalnego zakresu bicia serca. Żeby to zrobić, niekiedy wystarczy lekki trucht, czy marsz. Dzięki temu nie przeciążając organizmu, osiąga się takie same rezultaty, jak podczas bardzo wymagających i obciążających fizycznie i psychicznie biegów, do których nie jest się początkowo przystosowanym.

• Zbyt duże obciążenie na siłowni. Każdy, kto idzie na siłownie, marzy o tym, żeby dźwigać duże ciężary. Często staje się to priorytetem, a osoby początkujące tak szybko zwiększają obciążenie, że nie są w stanie ćwiczyć dobrze technicznie i narażają się na niepotrzebne kontuzje. Efektem tego jest znaczące spowolnienie, a nawet zastopowanie progresu, który powinien być priorytetem na siłowni. Dlatego zawsze najpierw lepiej jest osiągnąć odpowiedni poziom techniki z ciężarem, aby dopiero później skupić się na zwiększaniu obciążenia.

Warto mieć ambicje, bo to one popychają nas do działania, ale wszystko musi być robione z głową.

1. Skup się na regularności, a nie intensywności

W treningach chodzi przede wszystkim o regularność. Celem ćwiczeń jest pobudzenie organizmu do zmian na skutek regularnych przeciążeń. W dużym uproszczeniu ciało chce dopasować się do nowych warunków, wydziela odpowiednie hormony i zaczyna się przebudowa. Dlatego najistotniejsze jest to, aby organizm dostawał regularne sygnały, że jest za słaby.

Warto tutaj jednak zaznaczyć, że ciało musi się zregenerować i to właśnie wtedy następuje wspomniane wzmocnienie. Początkujący często myślą, że jeśli zwiększą tygodniową objętość treningu, to ich efekty będą proporcjonalnie szybsze. Niestety tak nie jest i po każdym treningu powinna nastąpić odpowiednio długa faza regeneracji. W zależności od wielkości i budowy danej partii mięśniowej oraz rodzaju treningu czas regeneracji może się różnić. Dlatego, jeżeli chodzi o bieganie, to bez problemu można je robić trzy razy w tygodniu. Z Kolei ciężki trening siłowy na nogi wystarczy jeden raz na tydzień.